Pochodzący z biedy, wychowany na ulicach Husaviku, gdzie od najmłodszych lat walczył o przetrwanie. Syn niemagicznej prostytutki oraz półboga, potomka samego Sun Wukonga, dzięki któremu brutalność otaczającego świata nie przytłaczała go aż tak. W końcu, miał szczęście. Odziedziczył po dziadku niezwykłą zręczność oraz gibkość, z której korzystał, ucząc się od najmłodszych lat przeróżnych sztuk walki. Z wiekiem wykorzystywał je nie tylko do kradzieży, ale również aby zwyczajnie przeżyć. Widząc, że jest szybszy i silniejszy od innych, zaczął organizować duże napady poza granicami pirackiej zatoki, a już w wieku nastoletnim miał pod sobą małą bandę rzezimieszków, z którymi dzielił się łupami. Dorastając, matka kilka razy próbowała go sprzedać klanowi Wukonga, chwaląc umiejętności syna, za które miałaby dostać masę pieniędzy na wygodne życie poza granicami Husaviku. Niestety, rodzina ojca nie chciała mieć nic wspólnego z bękartem. Rozżalona kobieta popełniła samobójstwo, obwiniając o wszystkie nieszczęścia swojego potomka. Trudno więc było mówić o miłości, czy czułości w dzieciństwie małego Bai. Musiał szybko dorosnąć, nauczyć się żyć w niesprawiedliwym świecie, z którego chciał jednak nadal czerpać same przyjemności. Może to właśnie dlatego tak szybko zdecydował się na opuszczenie lądu i wyruszenie w podróż na statku. Początkowo jako zwykły majtek w załodze pirackiej, aktualnie kapitan własnego statku, skradzionego u portu Odeili. Aktualnie jest jednym z wielu osób na plakatach w porcie, a pod jego portretem widnieje pokaźna sumka, którą najchętniej sam by przyjął do swojego portfela.
猴白h o u b a i
0.1IMIĘ Hou Bai
0.2Wiek 72 lata
0.3Zawód Pirat oraz tatuator
0.5Miejsce Zamieszkania ukochany statek o imieniu Baobei
0.6Rasa potomek Sun Wukonga
tu nic nie ma
↝jest w posiadaniu Ruyi Jingu Bang, czyli legendarnej złotej laski zmieniającej kształty wykutej przez smoki dla samego Sun Wukonga. Nie dostał jej w spadku, czy coś. Jeden z kuzynów, dowiedziawszy się o bękarcie z krwi Wukonga, zapłacił sporą sumę Hou Baiowi za odzyskanie laski z rąk innego członka rodziny. Bai zapierał się, że broń nie jest mu do niczego potrzebna, jednak ostatecznie przywłaszczył sobie zarówno ją, jak i pieniądze od serdecznego kuzyna, który ściga go po wszystkich morzach.tu nic nie ma
↝spędzając całe dni a nawet tygodnie i miesiące na statku, nie raz zaczyna doskwierać mu nuda. całe szczęście, będąc w porcie nie tylko uzupełniają z załogą zapasy, ale Bai może również zaopatrzyć się w igły oraz tusze potrzebne do tatuowania w mało sterylnych warunkach na morzu. jest to takie małe hobby, dzięki któremu nie raz uczciwie zarobił kilka groszy na stałym lądzie.tu nic nie ma
↝przez płynącą w nim krew Wukonga, Bai nie tylko może dzierżyć w dłoniach Ruyi Jingu, ale również jest długowieczny. Nie nieśmiertelny jak jego dziadek, jednak zdecydowanie starzeje się dłużej, a przez swój wygląd niestety nikt nie proponuje mu zniżek emeryckich.0.1
0.2
0.1Sun Wukong nieśmiertelny dziadek, którego Bai poznał podczas kradzieży jego własnej broni. Wukong nawet nie starał się odzyskać laski z rąk wnuka, nie zamienił z nim również słowa, ale jest świadomy tego, że Bai istnieje i dość mocno wdał się w dziadka.
0.2Hadena pierwsza miłość Baia, która nigdy nie zardzewiała. Kobieta jest już w podeszłym wieku, ma własną rodzinę oraz wnuki i za każdym razem kiedy Bai do niej przychodzi, jest pewna, że to nie Hou we własnej osobie, a jego potomek. Mężczyzna odwiedza ukochaną regularnie, przywożąc jej prezenty z całego świata, przyglądając się, jak kobieta powoli umiera.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz