Dong Zhen

        Mężczyzna wydawał się zmieszany czy może zagubiony, czy może nawet wstrząśnięty wnioskami do których doszli chwilę wcześniej. Dong Zhen zresztą też nie spodziewała się, że może natrafić na własnego brata w jakimś przypadkowym sklepie, szczególnie kiedy weszła tylko po to żeby spytać o drogę. Właściwie całkiem się cieszyła, wiedząc, że gdzieś w świecie ma jednak więcej rodziny niż się tego spodziewała, sama jednak wiedziała, że część wspólnych genów nie musi wcale świadczyć o powstaniu jakiejkolwiek więzi i wątpiła, że pomiędzy nią a wężowatym zawiąże się jakakolwiek głębsza bratersko-siostrzana więź. 
        — Tak, ale w czasie też musimy ją przenieść. Wiem, że jest dość ważna dla nas obojga, ale akurat gdzieś się spieszyłam więc... — przegrzebała pośpiesznie wnętrze swojej torebki i wyjęła z niej niewielki notes wraz z ołówkiem, po czym pospiesznie zanotowała wiadomość na wyrwanej kartce i wcisnęła ją mężczyźnie w dłoń. 


Jeżeli chcesz porozmawiać na spokojnie, znajdziesz mnie tutaj: 
Resteuracja Yuè xià, ul. Księżycowa 25 

🐍

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

^